Znowu komitety i cenzura?
Znowu komitety i cenzura?
Przyznam się, że jak przeczytałem e-maila Jasia o komitecie redakcyjnym, to przeszły mi ciarki po plecach. Jednak po namyśle doszedłem do wniosku, że inaczej się nie da. Proponuje, żeby przed drukiem opublikować gotowy tekst książki w internecie, aby każdy mógł zgłosić zastrzeżenia. W każdym razie, u mnie możecie publikować wszystko. Opublikowane obce materiały jeszcze nie czytałem.
Witold Jureczko
Re: Znowu komitety i cenzura?
Mobilizowany, chciałem dać sygnał do rozpoczęcia pisania wspomnień.
Wydaje mi się, ze pisane po 50 latach wspomnienia ktoś będzie musiał przysposobić do formatu książki.
Czy to będzie jedna osoba( Andrzej Krowiak, chwała Mu za to że się sam zgłosił) czy jakiś zespół(komitet to brzmi bardzo groźnie), ja tego nie wiem.
Zobaczymy i podejmiemy decyzje jak będzie więcej tekstów.
Chwała Stanisławowi, Witkowi, Lesławowi, Tarasowi za pierwsze teksty. Jesteście wielcy.
Można nie podpisywać tekstu własnym nazwiskiem, pisać pod pseudonimem?
Wydaje mi się, ze pisane po 50 latach wspomnienia ktoś będzie musiał przysposobić do formatu książki.
Czy to będzie jedna osoba( Andrzej Krowiak, chwała Mu za to że się sam zgłosił) czy jakiś zespół(komitet to brzmi bardzo groźnie), ja tego nie wiem.
Zobaczymy i podejmiemy decyzje jak będzie więcej tekstów.
Chwała Stanisławowi, Witkowi, Lesławowi, Tarasowi za pierwsze teksty. Jesteście wielcy.
Można nie podpisywać tekstu własnym nazwiskiem, pisać pod pseudonimem?
Re: Znowu komitety i cenzura?
Nie! Protestuję. Ja w każdym razie anonimów nie będę publikował. Nie chcę siedzieć.
Jeżeli ktoś się wstydzi tego co pisze, to lepiej niech w ogóle nie pisze.
Jeżeli ktoś się wstydzi tego co pisze, to lepiej niech w ogóle nie pisze.
Witold Jureczko
Re: Znowu komitety i cenzura?
Życie płata różne figle. Można projekt wymyślić i obrazić się na niego. Wtedy wyjściem by było wzięcie udziału pod pseudonimem.
Ale to chyba zbyt skomplikowane. Trzeba by wymyślić dodatkową autoryzację pseudonimów aby uniknąc anonimów.
Ps. wspaniałe zdjęcie na czołowej stronie.
Ale to chyba zbyt skomplikowane. Trzeba by wymyślić dodatkową autoryzację pseudonimów aby uniknąc anonimów.
Ps. wspaniałe zdjęcie na czołowej stronie.
Re: Znowu komitety i cenzura?
Jeżeli tekst jest podpisany, to za niego odpowiada autor. Jeżeli opublikuję anonim to ja będę odpowiadał za jego treść. Może to być nie tylko odpowiedzialność cywilna (zniesławienie), ale także karna. Jak napisałem nie chcę siedzieć. Musiałbym sprawdzać tekst, czy nie ma w nim treści zakazanych. Z powodów zasadniczych, nie jestem i nigdy nie będę cenzorem. Uważam, że każdy ma prawo mówić i pisać co chce. Ale każdy musi ponosić odpowiedzialność za to co napisał. Mogę więc tylko sprawdzać czy tekst jest podpisany właściwym imieniem i nazwiskiem i będę to robił.
Witold Jureczko
Re: Znowu komitety i cenzura?
Masz rację Witek.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości