Pierwsze wspomnienia
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 15:39
Re: Pierwsze wspomnienia
Kto się kryje pod nazwą hdot
Re: Pierwsze wspomnienia
hdot = Heniek Zajdel.
A pisałem, żeby się logować z imienia i nazwiska.
A pisałem, żeby się logować z imienia i nazwiska.
Witold Jureczko
Re: Pierwsze wspomnienia
Heniek.
Nie wiem jak to zrobiłeś, ale twój url nie zawierał końcowego nawiasu po słowie inżynier. A to jest już inny url.
Nie wiem jak to zrobiłeś, ale twój url nie zawierał końcowego nawiasu po słowie inżynier. A to jest już inny url.
Witold Jureczko
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 15:39
Re: Pierwsze wspomnienia
Cześć Witek,
Oglądałem teraz ten 10 minutowy fil z naszego 40 -lecia. Napisałeś, że go zrobiłeś na podstawie mojej rejestracji video. To wszystko jest prawda, ale Ty wyciąłeś z niego niektóre smaczki, np. bajdurzenia Andrzeja Krowiaka, Twoje opowiadania o Prof.
Węgrzynie, który miał taką silną osobowość, że potrafił Ci wmówić, że robisz, czy, że napisałeś pracę o wybitnych walorach naukowych. Tak potrafił Ci wmówić, że Ty sam w to wierzyłeś.
Sprawdź - może warto poszerzyć tren film o 2-5 minut i dołożyć te krótkie opowiadania.
Pozdrawiam
Leszek
Oglądałem teraz ten 10 minutowy fil z naszego 40 -lecia. Napisałeś, że go zrobiłeś na podstawie mojej rejestracji video. To wszystko jest prawda, ale Ty wyciąłeś z niego niektóre smaczki, np. bajdurzenia Andrzeja Krowiaka, Twoje opowiadania o Prof.
Węgrzynie, który miał taką silną osobowość, że potrafił Ci wmówić, że robisz, czy, że napisałeś pracę o wybitnych walorach naukowych. Tak potrafił Ci wmówić, że Ty sam w to wierzyłeś.
Sprawdź - może warto poszerzyć tren film o 2-5 minut i dołożyć te krótkie opowiadania.
Pozdrawiam
Leszek
Re: Pierwsze wspomnienia
Bardzo mi przykro, kiedy Leszek udaje, ze nie wie kto to jest Henryk Dot.
Dla mnie to oznacza, że wyrzucił książke do kosza.
Muszę to przemysleć.
Dla mnie to oznacza, że wyrzucił książke do kosza.
Muszę to przemysleć.
Re: Pierwsze wspomnienia
Leszek
W takim filmie na ogół długa wypowiedź = nudna. Wypowiedź Andrzeja skróciłem, starając się zachować fragmenty humorystyczne, tak aby nikt nie przestał oglądać filmu z nudy.
Ja miałem na filmie 2 monologi, oba długie i nudne. Co więcej, w drugim monologu mówiłem dokładnie to samo co w pierwszym. Widocznie byłem już tak pijany, że nie pamiętałem, co przed chwilą powiedziałem. Dlatego drugi monolog całkowicie skasowałem. Fakt, był on dłuższy i zawierał coś więcej niż pierwszy. Mogę przejrzeć jeszcze raz materiał i domontować to co nie było w pierwszym monologu. Natomiast nie chcę puścić obu, bo tego nikt nie wytrzyma.
Najlepiej jednak, jakbyś przysłał mi jeszcze raz cały film. Wtedy mógłbym domontować brakujące 39%, których nie mogłem odczytać z płyty. Najlepiej umieść film w chmurze i podaj mi link.
W takim filmie na ogół długa wypowiedź = nudna. Wypowiedź Andrzeja skróciłem, starając się zachować fragmenty humorystyczne, tak aby nikt nie przestał oglądać filmu z nudy.
Ja miałem na filmie 2 monologi, oba długie i nudne. Co więcej, w drugim monologu mówiłem dokładnie to samo co w pierwszym. Widocznie byłem już tak pijany, że nie pamiętałem, co przed chwilą powiedziałem. Dlatego drugi monolog całkowicie skasowałem. Fakt, był on dłuższy i zawierał coś więcej niż pierwszy. Mogę przejrzeć jeszcze raz materiał i domontować to co nie było w pierwszym monologu. Natomiast nie chcę puścić obu, bo tego nikt nie wytrzyma.
Najlepiej jednak, jakbyś przysłał mi jeszcze raz cały film. Wtedy mógłbym domontować brakujące 39%, których nie mogłem odczytać z płyty. Najlepiej umieść film w chmurze i podaj mi link.
Witold Jureczko
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 15:39
Re: Pierwsze wspomnienia
Cześć Witek,
Zbyt trudne zadania mi zadajesz. Nie pamiętam , gdzie ten film wsadziłem - muszę poszukać. Jak znajdę - to nie mam pojęcia jak film umieszczać w chmurze. Muszę poczekać na mego syna jak przyjedzie na Święta (jeszcze nie wiem które), to postaram się to przy jego pomocy to zrobić.
Pozdrawiam
Leszek
Zbyt trudne zadania mi zadajesz. Nie pamiętam , gdzie ten film wsadziłem - muszę poszukać. Jak znajdę - to nie mam pojęcia jak film umieszczać w chmurze. Muszę poczekać na mego syna jak przyjedzie na Święta (jeszcze nie wiem które), to postaram się to przy jego pomocy to zrobić.
Pozdrawiam
Leszek
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 15:39
Re: Pierwsze wspomnienia
Sprawa hdot !!!
Heniu! Nie zdarzyło Ci się zapomnieć jak ma na imię jakaś Twoja Kuzynka lub ciotka, widzieć czyjąś twarz i nie móc przypomnieć sobie jej nazwiska. Mnie się niestety coraz częściej zdarza.
Pozdrawiam
Leszek
Heniu! Nie zdarzyło Ci się zapomnieć jak ma na imię jakaś Twoja Kuzynka lub ciotka, widzieć czyjąś twarz i nie móc przypomnieć sobie jej nazwiska. Mnie się niestety coraz częściej zdarza.
Pozdrawiam
Leszek
Re: Pierwsze wspomnienia=hdot
Leszku
jak miałem 6 lat wyslano mnie do jednej z ciotek.
Gdy zjawiłem się u niej przywitała mnie słowami:
Heniu - jak ci na imię? O Jej!
jak miałem 6 lat wyslano mnie do jednej z ciotek.
Gdy zjawiłem się u niej przywitała mnie słowami:
Heniu - jak ci na imię? O Jej!
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 15:39
Re: Pierwsze wspomnienia
Heniu!
To było bardzo rozsądne pytanie, bo Ty byłeś Józiem a nie Heniem.
To było bardzo rozsądne pytanie, bo Ty byłeś Józiem a nie Heniem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości