Strona 1 z 5
Pierwsze wspomnienia
: 30 wrz 2015, 12:44
autor: witjur
Umieściłem w witrynie Wspomnienia "Roku Waletów" pierwsze 4 wspomnienia po jednym Staszka Walusia i Leszka Sochy i 2 moje. Zachęcam do recenzji zarówno formy i tytułu witryny, jak i opublikowanych tekstów. Link do witryny jest na naszej głównej (na razie) stronie
http://witjur.o12.pl/45prw/, link bezpośredni:
http://autowaleci.witjur.o12.pl/
Re: Pierwsze wspomnienia
: 30 wrz 2015, 16:01
autor: leslaw Socha
Cieszę się Witku, że sprawa Podstaw Autowaletyki rusza z miejsca. Przeczytałem Twoje dwa teksty. Sa bardzo fajne. W sprawie Kolegi Po możemy z moich wspomnień i Twego tekstu zrobić bardziej rozbudowaną kompilację.
Re: Pierwsze wspomnienia
: 30 wrz 2015, 16:05
autor: leslaw Socha
Mam taką refleksję na temat tekstu Stasia Walusia. Jego tekst jest bardzo ciekawy, ale nie dotyczy naszego roku. Te ważne wydarzenia zaistniały 10 lat po skończeniu przez nas studiów. Moim zdaniem nadają się do drugiego tomu zatytułowanego, np. Dalsze losy Waletów
Re: Pierwsze wspomnienia
: 30 wrz 2015, 19:52
autor: hdot
Re: Pierwsze wspomnienia
: 01 paź 2015, 09:54
autor: witjur
Nie wiem, czy musimy się ograniczać do okresu studiów. Z drugiej strony tekst Staszka jest raczej dokumentem historycznym, a nie osobistym wspomnieniem. Ale może tym lepiej. Co o tym sądzicie?
Re: Pierwsze wspomnienia
: 01 paź 2015, 10:22
autor: witjur
Co do Po, to nie pamiętam, żeby przedstawił ją jako swoją siostrę, ale jest to bardzo prawdopodobne. Natomiast, na pewno nie prowadził ją pod rękę, tylko ciągnął siłą za rękę. Zresztą, zaraz po tym jak ją przedstawił, dziewczyna wyrwała się i uciekła.
Mój tekst jest bardzo osobisty i nie bardzo widzę możliwości połączenia go z czymś innym. Chyba, żebym niby opisał usłyszane od ciebie zdarzenie z rykiem.
Pytanie do wszystkich: Czy na pewno to właśnie Po był tym genialnym twórcą notatek?
Re: Pierwsze wspomnienia
: 01 paź 2015, 13:30
autor: leslaw Socha
Odpowiadam w sprawie Po. Mnie jest obojętne czy moja wizja incydentu zostanie zamieszczona we wspólnej pracy. Nie pamiętam na 100% czy Po prowadził dziewczynę pod rękę czy ją ciągnął. Pytałem Go dwa lata temu o szczegóły tego spotkania. On nic nie pamiętał. Zadzwoniłem do Niego dzisiaj i mi powiedział, że to wszystko jest nieprawda, żadnej koleżanki Śladek nigdy nie poznał.
Re: Pierwsze wspomnienia
: 01 paź 2015, 14:50
autor: witjur
Niech się nie wypiera. Mnie wtedy pod koniec rajdu powiedział, że ona mieszka blisko niego. Zapytałem: to co, umówiłeś się? On tylko wzruszył ramionami. Trzeba przyznać, że była ładna. Tak jak napisałem mam jeszcze przed oczami widok jego ciągnącego tę dziewczynę. Ten widok naprawdę mną wstrząsnął.
Gdyby to było nieprawdą, to dlaczego niezależnie obaj o tym napisaliśmy. Ja raz czy dwa opowiadałem to na spotkaniach. Gdyby twoja opowieść pochodziła z tego źródła, to byłaby identyczna z moją. To, że jest różna, świadczy o tym, że pochodzi z innego niezależnego źródła.
Re: Pierwsze wspomnienia
: 01 paź 2015, 18:27
autor: jkocoj
Lesław daj mi telefon do Jurka Tworka. Nie mam żadnego kontaktu do Niego. Nie był na żadnym naszym spotkaniu.
Re: Pierwsze wspomnienia
: 01 paź 2015, 19:10
autor: hdot
Nie wiem dlaczego link do Romera otwiera cos innego niz wpisywalem
https://pl.wikipedia.org/wiki/Edmund_RomerTeraz opusciłem dodatek - zobaczymy co otworzy ( zapewne Edytor Witka cos przerobił).
Dzieki pomyłce Leszka o Romerach dowiedziałem sie ze do 10 roku zycia Eugeniusz Romer mieszkal w Krośnie!